Gdyby los nie bywał przewrotny, Barra dożyłaby swoich dni w warunkach, w jakich upływało całe jej życie – na kanapach opiekunów, otoczona ich miłością i rozpieszczana. Niestety, czasami następuje trzęsienie ziemi – i w wyniku takiej właśnie katastrofy Barra trafiła pod opiekę fundacji HovaWarty.
Nigdy pewnie nie zrozumie, dlaczego okrutny los nagle wyrwał ją z bezpiecznych objęć, i jak wiele jej opiekunów kosztowała decyzja o szukaniu da najlepszego przyjaciela nowego domu. Wie, że całe jej życie zostało wywrócone do góry nogami, ale, mamy nadzieję, czuje, że wokół niej są ludzie, którzy nie dopuszczą, by spotkała ją krzywda.
Jednak opieka fundacji i nawet najbardziej komfortowe warunki to za mało – Barra nade wszystko potrzebuje Własnego Człowieka, dla którego będzie Tym Jedynym, Ukochanym Psem. Jest przedstawicielką tego, co w hovawartwach najlepsze – bezgranicznego oddania człowiekowi. Potrzebuje jego miłości, opieki, przewodnictwa i jego sofy 🙂 Rozejrzyj się i sprawdź, czy Twoje serce i sofa nie potrzebują lokatora…
Baraka ma prawie 9 lat, ale oszukała metrykę – sami zobaczcie na forum 😛 https://forum.hovawarty.info/viewtopic.php?f=63&t=382&sid=749c640b77423bdf02858325c8f03206