Biszo już jest zdrowy. Infekcja płuc i biegunka to już tylko przykre wspomnienie. Na szczęście nasz blondyn nie przebywał zbyt długo w schronie i okazało się, że jest bardzo przyjacielski. Jak tylko poczuł się lepiej poszedł na spacer. Widać, że się mu te spacery bardzo podobają i sprawiają dużo radości. Biszo jeszcze wiele się musi nauczyć, ale początki są bardzo obiecujące.
Więcej informacji i zdjęć Biszo na forum pomocowym.